`Chciałbym Cię dotknąć ale jestem za daleko...
patrzę na Ciebie jak na kogoś innego...
dla Ciebie mógłbym kruszyć twarde skały,
przy Tobie stałbym się doskonały,
Tyś jest bez wad a ja mam ich mnóstwo,
patrząc na Ciebie to jakbym widział Bóstwo
w mych snach tylko widzę Ciebie
w nich widzę Nas razem, czuję się jak w niebie
w rzeczywistości jesteś niedostępna,
więc czekam na sen gdy nastanie noc następna,
tam znowu razem- prosta wyobraźnia
w rzeczywistości jest to opcja nierealna
tam znowu razem- prosta wyobraźnia
w rzeczywistości jest to opcja nierealna...`