dla mnie szlakiem dziewiczym, dla Rosaro schodzonym...Hej Rosarku, im intensywniej planuję, tym szybciej wcinam czekoladę, która miała być smacznym zapasem cennych kalorii, pozostaje mi pomarzyć, że Jola znów coś smacznego upiecze:)))
fluidek 2010-12-03
już czekam na reportaż:)
rosaro 2010-12-03
oj nie ładnie, nie ładnie czekolady nie będzie......
będę gdzie indziej szukał kalorii
stopka 2010-12-03
Bondziu to na jaką górkę się wspinacie?
....powodzenia Wam życzę i uważajcie na Siebie...:)
cezar73 2010-12-03
Ale u Ciebie pieknie....
cezar73 2010-12-03
No bez Joli ani rusz :)))) Zapas kalorii cenna sprawa - jeszcze jak pyszny wypiek :)))
aniko11 2010-12-03
Kurczę...jakie Wy jecie smaczne rzeczy w tych Waszych Górach....
My w Tatrach wcianmy takie okrągłe z ryżu....bo są lekkie w plecaku... ;))
aniko11 2010-12-03
miało być "wcinamy".....
troll50 2010-12-03
wolę jak jest ciepło
aniko11 2010-12-03
dlatego wolimy kalorie w płynie ;)..nosić i spożyć na nizinach...a przeżyć dzięki tzw "styropianowi" ;)))
rosaro 2010-12-04
to zrób to dzisiaj.... posiedź:))) kufel napełń
esprit 2010-12-04
zrobiłam dzisiaj tylko,,psi,,spacer ale łatwo wcale nie było,postanowiłam udzielić wsparcia na jutrzejszy wypad:
trzymajcie się w tych górach...:)))
tess02 2010-12-04
tylko mi nie zbłądź w tych górach.....szlaki chyba jeszcze nie przetarte...buziolki.*)