...czyli koci Piotrus Pan - nie rosnie, kot miniaturka. Podejrzewam, ze ma jaks wade genetyczna..
atiseti 2013-05-12
ślicznotka wyłazi ???
re:wierzba mandżurska, którą co roku golę na łyso a ona przez lato odrasta jeszcze większa i bardziej rosochata :)
tuniax 2013-05-12
Śliczna jest. :)
A na rośnięcie może jeszcze ma czas. Moja Lara była "kieszonkowa" bardzo długo. A tuż przed skończeniem trzeciego roku życia tak przypakowała, że strach się było bać ;)
zuuzik 2013-05-12
czyli Kropeczka to wyjątkowe wyzwanie, ale bądź dobrej myśli, Twoja cierpliwość przyniesie efekty:)
mój Rysio też był dzikusem, nie było mowy żeby dał się pogłaskać, chował się po kątach, jadł jak wyszłam... właśnie minął rok jak jest z nami i... postępy są:) ale ma jeszcze przypały;) - dzwonek do drzwi on na czworakach prawie w najciemniejszy kąt umyka, na mizianki owszem przychodzi - byle nie za dużo, ale potrafi też zwiać, gdy nachylę się i chcę go pogłaskać.
myślę więc, że i Kropeczka wyjdzie na ludzi ups na kota;) trzymam kciuki:):):)
prelud 2013-05-13
Albo miała ciężkie dzieciństwo... jest cudna:) Gdybyś mieszkała nieco bliżej... :)
prelud 2013-05-13
... i gdybyś miała nieco więcej czasu na zabawę z malutką... szybko by się do Ciebie przekonała :)
magtan 2013-05-13
To byc moze, ze ma jakas wade... Ale i tak jest przesliczna! Bedziesz miala mini MCO :)))
zabuell 2013-05-14
Kropeczka z tego bialego szaliczka troche mi przypomina nasza Brende. Ale ten nochalek pool na pool jest niepowtarzalny!
prelud 2013-05-14
Re: Kotki tak łatwo nie porzucają dzieci, pewnie jej mamie coś złego się przytrafiło, albo źli ludzie ją zwyczajnie wyrzucili. Miała szczęście, że znalazła Ciebie :) Jest przeurocza... i pewna jestem, że gdybyś miała dla niej nieco więcej czasu, bardzo by się przywiązała:) Koty przecież też potrafią być wdzięczne :)
mona1 2013-05-25
Moja tez jest malutka ...i taka ma być.Może więc nie wada tylko taka uroda...Między innymi to ją wyróżnia spośród innych kotów.A tak w ogóle to jest piękna.