Pojawil sie glodny i poraniony...zabralam z ulicy ..

Bity przez miejscowe koty nie mial szans sie najesc...plakal rozdzierajaco...kot w kropki...zabralam i oddalam ratownikom - zabrali do lekarza, wysterylizowali...szukali domu...oglosili na lokalnej stronie o zaginionych kotach, bo nie mial mikroczipa ani zadnej informacji...jak juz znalazl dom znalazla sie "wlascicielka" - baba ktora mnozy koty...to jej Savannah kot - wart $2000...ale ten juz bez jajek..ile wart teraz? dla mnie tyle samo co kazdy inny...

atiseti 2019-05-17

Powinni teraz babę właścicielkę obciążyć za opiekę i leczenie kota !!!

atuna 2019-05-17

Niestety, głupki się mnożą na potęgę i ci co hodują i ci co kupują :(

krycha2 2019-05-17

...no i babsko się nie dorobi na biednym kotku...śliczny jest w tych kropeczkach...taki ciut do ocelota podobny...Masz gołębie serce...

bourget 2019-05-18

atiseti - zeby wyciagnac z tej szmaty pieniadze, trzebaby bylo ja sadzic...my nie mamy czasu na to..inne koty czekaja na ratunek...swoja droga to sie doczytalam, ze kocice tej rasy moga kosztowac nawet $20 000!!! jakis obled...:(