Chrupek i Brzusio  "...my jestesmy bracia syjamscy...

Chrupek i Brzusio "...my jestesmy bracia syjamscy...

..bardziej mescy nizli damscy..."
"bracia " zyc bez siebie nie moga - razem jedza , spia i bawia sie..nie sa bracmi, sa z 2 roznych miast, ale koty potrafia sie przyjaznic lepiej niz ludzie..

orioli

orioli 2020-10-31

Przybiłam piątkę w tę różową łapetę :-)

asiao

asiao 2021-07-31

re: bourget - to co napisałam, było właśnie z empatii i doświadczeniia. Jak mi jeden i drugi kot umieral tygodniami, i nie pomagały wizyty weterynarza, tylko dodawały stresu, to się najadłam empatii po szyję , naprawdę. Spytaj człowieka, kogo chcesz, czy woli umrzeć nagle, czy w długich cierpieniach? Zwierzę tak samo.

asiao

asiao 2021-07-31

Ja pamietam Twoje dawne jeszcze wypowiedzi - tak kochacie swoje zwierzęta, że nie dajecie im żyć, nie wypuszczacie z domu, męczycie kastrowaniem, czyszczeniem zębów, przycinaniem pazurków, regularnymi wizytami "u weta", choc dla kota zamkniecie w transporterze to za kazdym razem cieżki stres... Chowacie je dla siebie dla swojego dobrego samopoczucia, żeby się nie denerwować, czy wróci. Ja też się denerwuję, ale moje zwierzęta są szczęsliwe, żyją normalnym kocim życiem, polują, chodzą po drzewach, spacxeują, są wolne. Nie muszą wygladac idealnie, a jak kocur eróci pokiereszowany po bójce to nie panikuję, bo wiem, ze wyliże rany, pośpi i będzie zdrowy. Weterynarz, owszem, ale tylko w naprawdę ciężkim przypadku. Lepiej do mnie więcej nie pisz, bo mamy zupełnie inne przekonania.

dodaj komentarz

kolejne >