piwolub 2011-02-24
Jak ja dawno w Paryżewie nie byłem ! Aż wstyd o tym mówić.
Pod L'Arc de Triomphe byłem w noc sylwestrową z moją dziewczyną. fajnie było, tłoczno, głośno i hucznie. Francuzi bawili się w całym mieście, w kazdej knajpce, w kazdym domu i mieszkaniu. Nie zapomnę tej nocy nigdy. Pewnie odwiedzę to miasto wkrótce - najwyższa pora.
pozd
boztrz7 2011-02-24
Moje pierwsze wspomnienia z Paryża pozostaną również na długo w pamięci. Po prostu piękny Paryż !!!!!