Wspominałam już poprzednio , że najlepszą sałatkę jarzynową pod słońcem robi moja Mama ? Na pewno wspominałam. Po prostu ma świętą cierpliwość do ,, dziubania " składników. Kosteczki marchewki , ogórków itd. są idealne . W związku z tym wcale nie miałam zamiaru zabierać się w tym roku za sałatkę . Ugotowałam co trzeba . Postawiłam przygotowane i przestałam zwracać na to uwagę . Co chwilę łapałam aparat i robiłam pstryk - no bo może zdjęcia się kiedyś przydadzą .Mama sałatkę zrobiła i poprosiła żeby sprawdzić czy nie trzeba doprawić . Spróbowałam . Jest fantastyczna - tylko czemu inna . Sprawdzam , grzebię -- ma zdecydowanie bardziej jajeczny smak i nie widzę groszku . Co się okazało - Mama wkroiła wszystkie jajka i te do sałatki i te z drugiego talerzyka co były do zrobienia z majonezem .A groszek stał sobie w lodówce :). Mama chciała dołożyć groszku ale nie pozwoliłam - sałatka jest pyszna i niech taka zostanie.
Przepis na blogu ,, Buniabaje w kuchni"
https://kuchniababcigramolki-buni.blogspot.com/2012/12/zapominalska-saatka-babci-basi_28.html
dodane na fotoforum: