:))))

:))))

KRAKÓW


Dajcie mi jeszcze jedno życie, a będę śpiewał
w kawiarni „Rafaella”. Albo po prostu ziewał,
siedząc tam. Lub stał w kącie, w charakterze jednego z mebli,
gdyby ten drugi żywot miał mniej szczodry być niż poprzedni.

Lecz – po części dlatego, że ludzie przyszłych stuleci
bez kofeiny i jazzu byliby bezradni jak dzieci –
będę znosił tę dolę, aż przez kurz na spękanym pokoście
ujrzę w dwadzieścia lat później ciebie – w rozkwicie młodości.

W ogóle – pamiętaj: będę zawsze pod bokiem. To znaczy,
będę nie pod postacią twego ojca, ale inaczej:
jako rzecz – martwa, a jednak poddająca cię bacznej ocenie.
Więc w towarzystwie rzeczy rób zawsze dobre wrażenie.

I kochaj je wszystkie – na zapas albo na wszelki wypadek.
Ty zresztą zapamiętasz może jakieś zarysy blade –
ja nawet to utracę, jak i całe tutejsze mienie.
To stąd język, którym mówimy, miewa trochę drewniane brzmienie.

/J.Brodski /

clisha

clisha 2011-09-27

Piękne... po prostu...

elza100

elza100 2011-09-27

Piękna całość ;-)

fabio54

fabio54 2011-09-28

Witaj Marianku; milego dnia;

elabet

elabet 2011-09-28

Kształt pomnika ...świetnie wkomponowany w blok poza nim.Bardzo mi sie to zdjęcie podoba......a wierszem jestem zachwycona

wieska1

wieska1 2011-09-28

Zajrzeć do
Ciebie przed snem musiałam,
bo dobrej nocy Ci życzyć chciałam.
Śpij spokojnie, wypoczywaj,
a jutro z uśmiechem
nowy dzień zaczynaj...
✩- ŻYCZĘ
CUDOWNEJ
NOCY
KOLOROWYCH
SNÓW
D O B R A N O C.

(komentarze wyłączone)