:))))

:))))

Zieloność ma to do siebie,

że wciąż za świeżością goni.

Zieloność w pośpiechu wielkim

zakwita na mojej dłoni.


Powiecie mi, żem zielony.

Ja tylko to wam potwierdzę.

I w kręgu myśli czesanych

zbuduję zieloną twierdzę.


Ale nie będzie to zamek

zbyt trudny wam do zdobycia.

Zawitać każdy tu może,

kto nie ma nic do ukrycia.


Bo ten, co na życie patrzy

zielonym okiem miłości,

ma wiarę oraz nadzieję.

I w sercu moim zagości.

/ Bartosz Mirkowski /

(komentarze wyłączone)