""Modlitwa koni z transportu"-Barbara Borzymowska

""Modlitwa koni z transportu"-Barbara Borzymowska

Mój wiatronogi Boże koni
Czy ty naprawdę widzisz wszystko?
Strach, ból i głód, i krew, i śmierć?
Nie ma nikogo z mojej stajni i nie znam drogi na pastwisko
Bardzo się boję, Panie mój
Tutaj tak ciasno jest i ciemno
I taki bardzo jestem sam,
Choć tyle koni jedzie ze mną
Boże, z ogonem bujnym i grzywą gęstą
Ja przecież jestem
Przecież byłem
Na Twoje podobieństwo
Nikt by w to teraz nie uwierzył
Nic z tego nie zostało
Czterokopytny Boże, spraw
By umieranie nie bolało
Jeszcze o jedno Cię poproszę
Nim wszystko będzie końcem
Niechaj na przekór wyśnię sen
Że galopuję w słońce
I pędzę wprost w promieni blask
Pękają chmury w niebie
A ja nie czuję więcej nic
I mknę i gnam do Ciebie
https://www.youtube.com/watch?v=WIYVF4YXJrU
https://www.youtube.com/watch?v=6pOSzTdqcxI
Smutna rzeczywistosc......

dodane na fotoforum:

jasminp

jasminp 2011-05-23

jakie religijne

jasminp

jasminp 2011-05-24

to nie czaprak tylko zwykły koc...
nie miałam zielonego czapraka wtedy pod ręką i tak musiałam improwizować ;D

dodaj komentarz

kolejne >