to sa te wredne wrony ( nie gawrony - jak je nazwalam ) ktore siedza na czubkach wysokich drzew i kontroluja cala okolice....niszcza gniazda wrobli, sojek itp wyzerajac piskleta...i nawet sie odgonic nie dadza...
(komentarze wyłączone)
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]