[35235023]

LIPA
(23.06.)


Ziemia rodzinna,

Całem mem sercem, duszą niewinną,
Kocham tę świętą ziemię rodzinną,
Na której moja kołyska stała,
I której dawna karmi mię chwała.

Kocham te barwne kwiaty na łące,
Kocham te łane kłosem szumiące,
Które mię żywią, które mię stroją,
I które zdobią Ojczyznę moją.

Kocham te góry, lasy i gaje,
Potężne rzeki, ciche ruczaje;
Bo w tych potokach, w wodzie u zdroja,
Ty się przeglądasz Ojczyzno moja,
Krwią użyźniona, we łzach skąpana,
Tak dla nas droga i tak kochana!

Władysław Bełza

Zboże,

Jakże się oko nasze zachwyca,
Jakże się pieści łanów obszarem!
Tu jęczmień, żyto, a tam pszenica,
Złociste kłosy gną pod ciężarem.
O! dobry Boże! dzięki Ci, dzięki!
Wszystko nam dałeś, co nam potrzeba!
I chleb powszedni mamy z Twej ręki,
Tylko nam braknie nauki chleba.
Dozwól o! Panie! by dla Twej chwały,
Jej ziarna w sercach naszych dojrzały!

Bełza Władysław

alagol

alagol 2019-07-08

Czuję ten zapach. Pozdrawiam.

ola17

ola17 2019-07-08

Cudownie pachnie.

caprici

caprici 2019-07-29

Zboże,

Jakże się oko nasze zachwyca,
Jakże się pieści łanów obszarem!
Tu jęczmień, żyto, a tam pszenica,
Złociste kłosy gną pod ciężarem.
O! dobry Boże! dzięki Ci, dzięki!
Wszystko nam dałeś, co nam potrzeba!
I chleb powszedni mamy z Twej ręki,
Tylko nam braknie nauki chleba.
Dozwól o! Panie! by dla Twej chwały,
Jej ziarna w sercach naszych dojrzały!

Bełza Władysław

musiak

musiak 2019-11-22

Ziemia rodzinna,

Całem mem sercem, duszą niewinną,
Kocham tę świętą ziemię rodzinną,
Na której moja kołyska stała,
I której dawna karmi mię chwała.

Kocham te barwne kwiaty na łące,
Kocham te łane kłosem szumiące,
Które mię żywią, które mię stroją,
I które zdobią Ojczyznę moją.

Kocham te góry, lasy i gaje,
Potężne rzeki, ciche ruczaje;
Bo w tych potokach, w wodzie u zdroja,
Ty się przeglądasz Ojczyzno moja,
Krwią użyźniona, we łzach skąpana,
Tak dla nas droga i tak kochana!

Władysław Bełza

(komentarze wyłączone)