ewjo66 2018-10-31

dla mnie słodkożercy...cukierek :-)...i może nie będę straszyć :-)))

pozdrawiam :-)

bromber 2018-10-31

Zupaaaa:)

coral81 2018-10-31

Zdecydowanie cukierek ;)
Pozdrawiam ;)

asdfg 2018-10-31

Zdecydowanie dużo słodyczy :)))

frans 2018-10-31

Idę na schabowego :))))

carla35 2018-10-31

A chips z pasternaka?;)

amarea 2018-11-01

To ja wybrałabym jabłko! ;DDD

pentaks 2018-11-03

A zupa nie przesolona ?

carla35 2018-11-03

Pieprzna

pentaks 2018-11-03

lubię przepieprzone zupy heheheh baaaaaaaaa wolę takie jak przesolone heeheh

carla35 2018-11-04

Bohaterskie podejscie do kulinarnych dysonansów

pentaks 2018-11-04

Hmmm a co to jest dysonans???

carla35 2018-11-04

Serio? Mam wyjasniać?;)

gr8gaj 2018-11-04

re...Carla nie lej juk tylko je polub :))

Wyroby indiańskie mogą się podobać, ceny jednak są nieco zaporowe i nie tak rzadko zdarza się że agaty, najczęstszy kamień w biżuterii, są podrabiane i farbują na niebiesko :)

selsun 2018-11-04

podskakiwal i jak skonczyl ?:D

north9 2018-11-04

cukierek... zdecydowanie :))

dalia22 2018-11-04

przestraszony pan dynia , boi się iść na zupę , wybieram cukierek;)

carla35 2018-11-04

No co Wy! Zupy nie lubicie?:D

north9 2018-11-04

... ubrany w szeleszczący papierek, taki z lekka prześwitujący... masz taki? :D

carla35 2018-11-04

Zaledwie wyssaną z pierwszej słodyczy landrynkę;)
To chyba nie to:D

north9 2018-11-05

to mówisz, że ledwie liźnięta? i nikt nawet do nadzienia nie doszedł? ech, ale jak mówi o landrynkach stare chińskie przysłowie "oblizana - zaklepana", no pech... :D

carla35 2018-11-05

Wybredny mandaryn;p

north9 2018-11-05

haha… grzej tą zupę :)))

carla35 2018-11-05

Nie podoba mi sie ten tryb rozkazujący;p

north9 2018-11-05

i racja... przyznaję, za bardzo swobodna to była wypowiedź, i raczej podszyta żalem niż jakimś innym trybem... rozumiem, że i zupy już nie masz? ;p

carla35 2018-11-05

Bij się w pierś z żalu:D

north9 2018-11-05

a to takie klimaty... ;p
teraz już wiem dlaczego pan dynia taki wystraszony jest :D

carla35 2018-11-05

No ej!:D
Nic bardziej mylnego...;p
A Ty do konsumpcji wymagasz krainy łagodności?:D

north9 2018-11-05

jeśli nawiązujesz do smaku to... niekoniecznie :D

carla35 2018-11-05

Czyli lubisz jak trochę szczypie w język?;p

north9 2018-11-05

No ej!:D
... poszczypie, podrapie.. a potem zaskoczy nowym smakiem zaspokajając pragnienie... no jak to w kuchni ;))

carla35 2018-11-05

Nowe smaki raczej nie zaspokajają...one zwiastują potrzebę wiekszych doznań, zaskoczeń ...jak to w kuchni;)

north9 2018-11-05

dopada Cię czasem taka potrzeba? i co wtedy robisz? wystarczą Ci nowe przyprawy umożliwiające podróże po całkiem innych archipelagach smaku, czy też zaskakujesz, komponując całe danie od nowa? :)))

carla35 2018-11-05

Może to niepoprawne politycznie ale uwielbiam siedzieć w kuchni:) krązyc po wspomnianych archipelagach, stąpac po gorącym piasku, czasem schładzac sie zimną bryzą, sięgając szczytów szaleństwa i wykwintnosci w poszukiwaniu smaku, zapachu, doznań.. cos w ten deseń;)

north9 2018-11-05

a któż w kuchni szuka poprawności politycznej?... to tak jakby ktoś w łóżku pytać o preferencje wyborcze :))))... ważna jest pasja, przyjemność, ciekawość i zagangażowanie w to co się robi... no i ten wzór... szlaczek... deseń :)))

carla35 2018-11-05

Ja w łóżku pytam o wszystko:) np kto gasi lampę? Albo.... na sniadanie jakie jajka?;p

north9 2018-11-05

haha, no ciekawe... kto dzisiaj gasi lampę? ;)))
dobranoc Carla ;)

carla35 2018-11-05

Twoja ma pewnie czasowy wyłacznik:D
Dobranoc North:)