chiara 2012-11-09
Staffiki są wyjątkowe- ja mam pierwszego w swoim życiu, mamę pieska ze zdjęcia (on mieszka we Wrocławiu). Arielka jest żywym "barometrem" na mój humor- wpatrzona w człowieka, oddana całkowicie, i jednocześnie wulkan energii i łobuzica (bardzo pomysłowa). A śpi oczywiście w łóżku- jak większość znajomych staffików :D