...zapukał do mych drzwi,
spytał czy może wejść...
oznajmił, że napije się tylko herbaty i ruszy dalej..
Przycupnął w kącie
z jego oczu płynęły łzy
Poczułam je na policzku
WYJDŹ ! krzyknęłam
proszę cię wyjdź!
nie chcę cię... SMUTKU...
jasmina 2010-08-07
Piękny zapłakany deszczem listek.....Pozdrawiam....
miłego weekendu.....:))))