Świat zaczyna się i kończy w granicach,które sam sobie posta...

Świat zaczyna się i kończy w granicach,które sam sobie posta...

Narazie udaje mi sie:) Trzymać kciuki żebyM dotrwała. Wiele prób było, ale może wtedy jeszcze nie dorosłam. Mam nadzieję, że teraz będzie inaczej. Zupełnie inaczej. Czytam fantastyczną książkę "MESSI" jeju uwielbiam tego człowieka, jego skromność, wiare w drugiego człowieka i jego GENIUSZ! Bo przecież udowadniał wiele razy razy jak nieskończenie w człowieku tkwią możliwości. "On wciąż przekracza granice, do których nikt nawet nie potrafi się zbliżyć". "Zdecydowana większość gwiazd sportu sprawia wrażenie, jakby żyła w innym świecie, bardzo oddalonym od naszego" On taki nie jest. On jest po człowiekiem niskiego wzrostu, skromnym, ale jakże niezwykły. Kiedyś jedzie sobie po Barcelonie i dostrzegło go jakieś dziecko podbiegło i poprosiło o zdięcie. nORMALNY SŁAWNY CZŁOWIEK olał by, albo po prostu pozwolił zrobić zdięcie i by odjechał. A on nie, zaparkował auto wysiadł i zrobił zdięcie. Fenomen, IDOL!!

Egzaminyyy, strachhhh, marzeniaaaa, wiaraaaa. jA chcę WAKACJE!!!