Odkąd mamy psa, każdego Sylwestra walczymy z jego lękiem i instynktem bronienia domu... koszmar jakiś....
zibidzi 2017-01-03
Mój mały jeszcze nie świadomy że można się tych wybuchów bać .
Może już tak mu zostanie bo właściwie niczego się nie boi .
Miałem kiedyś dobermankę też niczego się nie bała
do czasu jak idioci rzucili jej pod łapy petardę która wybuchła .
atiseti 2017-01-03
moje na szczęście nie reagują na fajerwerki, ale koleżanka której pies strasznie się bał dawała mu w tym roku oxazepan ........
i pies łagodnie wszedł w nowy rok .....