[20644525]

Ale to magiczne miejsce przyciągało nie tylko księżniczki. Bywała tu często słynna pisarka Gabriela Zapolska.

- Tutaj, pod murawą jest zasypane wejście do podziemnej krypty rodu Andruszewskich – pokazuje dr Wiśniewski. Odkopywane jest tylko na czas pogrzebu. Ostatnio pięć lat temu. To właśnie Jan Andruszewski był tym "magnesem”, który przyciągał Zapolską do Radruża.