basiaw 2016-03-05
Na temat takich konstrukcji mogę powiedzieć tylko jedno:
SĄ BARDZO POTRZEBNE
poza tym nic, bo się nie znam
i nie powiem, że mi sie podoba, bo nigdy mnie nie zachwyca kupa zardzewiałego żelastwa! :))
basiaw 2016-03-05
A jednak jeszcze coś powiem.
Zawsze byłam pełna podziwu dla konstruktorów mostów. Nie mogę do dziś sobie absolutnie wyobrazić, że się taką kupę złomu pospawa i że się to nie zawali po przejechaniu pierwszego pociągu:)
Dla mnie konstruktor to geniusz!
basiaw 2016-03-05
Acha, i jeszcze:
Słowo "most" oznacza coś pozytywnego, bo łączy, nie dzieli.
Gorzej, kiedy się pali mosty za sobą.
No i "na lewo most, na prawo most, a dołem Wisła płynie"
Albo: Zielony mosteczek ugina się..." (czyt. uginasię)
No proszę, a miałam nic nie pisać!
Pozdrawiam:)