Jaskółki muszą się dopiero nalatać. Przynoszą po jednym owadzie i lecą po kolejne. Jerzyki zbierają drobniejsze bezkręgowce, stąd zlepiają w wolu "owadzią kulę" liczącą podobno nawet parę setek muszek, komarów. Takim posiłkiem zaspakajają głód młodego na dłużej.
hellena 2020-07-08
Koło mojego bloku nie widzę jerzyków, ale kilka dni temu przechodziłam przez byłe osiedle i z radością najpierw usłyszałam a potem zobaczyłam mnóstwo jerzyków.
(komentarze wyłączone)