Właściwie to ta pora karmienia przeciąga się na cały dzień. Padło tu pytanie, jak on to robi, że nie gubi kokonów i tyle utrzymuje naraz. Mrówki i kokony zgarnia lepkim językiem i wszystko jest posklejane śliną, tworząc dość jednolitą "gałkę".
solo11 2021-06-20
Coś pięknego, rozczula mnie widok jak obserwuję takie scenki, ptaki są wspaniałymi rodzicami. Krętogłowa jeszcze nie spotkałam.
Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie komentarze!
wydra73 2021-06-20
Piękne ! Dziób maksymalnie napakowany; jak on to robi, że mu nie wypadają?
Oko czujne.
orioli 2021-06-20
Nigdy nie widziałam karmiącego krętogłowa. Skoro do wychowania dzieci potrzebuje mrówek, to zapraszam do mnie :-)