Przed sezonem...

Przed sezonem...

jadpaw5

jadpaw5 2016-06-06

Święty spokój

wojci52

wojci52 2016-06-06

Taki spokój, to ja rozumiem!

dafre1

dafre1 2016-06-06

Wojciechu - ja też :)

kasza1

kasza1 2016-06-07

Tylko wypłynięcie żaglowcem w taki spokój może potargać nerwy...

dafre1

dafre1 2016-06-07

Żaglowiec też kojarzy mi się ze spokojem... ale taki bez piratów :)))

kasza1

kasza1 2016-06-07

Wyobraź sobie żaglowiec, czyli łódź napędzaną siłą wiatru, gdy tego wiatru nie ma, łódź stoi, a cały osprzęt się telepie z jednej strony na drugą i tak czekasz na choćby podmuch....Czekasz i czekasz i czekasz..... :-)))

dafre1

dafre1 2016-06-07

Wyobrażam sobie, że osprzęt nie musi się telepać, rzucamy kotwicę, cieszymy się byciem na błękitach, rozmawiamy albo... poddajemy się innym przyjemnym czynnościom... i spokojnie czekamy na wiatr...:)))

kasza1

kasza1 2016-06-07

Masz rację. Rozbudziłaś moją wyobraźnię.... Nie należy się spieszyć, w każdym razie nie w takich "okolicznościach przyrody"..... :-))

dodaj komentarz

kolejne >