dagola 2008-08-21
szkoda że zżarł znowu lewego :) chyba napisze do producenta żeby przysłał mi zapas lewych bo prawych mam w naddatku :)))
boberek 2008-08-21
Jazz nie lubi lewicy, nie wiedziałaś, że On jest Prawicowy??????
Dziś słonecznie pozdrawiam.
agag29 2008-08-21
HEHEHE:)))
No Jazzik przeginasz chłopie:))
Rozbawiłeś mnie na maxa.
Ola głowa do góry.....wiem co czujesz:))))
dagola 2008-08-21
no muszę kupić 3 parę kapci w ciągu 3 tygodni :((( a właściwie czwartą bo jeszcze jedne zżarł męża :((
niech się te wakacje kończą i życie wróci do normy - nie będzie wtedy sam aż tyle godzin ;)
agag29 2008-08-21
Wiesz....u mnie tylko męża kapcie i skarpetki znikają ( są zakopywane w różach lub pod drzewkiem ).Dlatego mnie to tak bawi bo póki co stracilam tylko jedna parę:)
PS.moczymy się aż się lapki pomarszczą:)
Buziolki:)*
visana 2008-08-21
hah.. wiedziałam , że mu smakował ostatnio...:)))..chyba dobre te kapcie , mało garbników mają ....ekologiczne :))
fuksik 2008-08-21
To nie wina pieska tylko zapachu wydzielanego z lewej nogi,mam ten sam problem z lewa noga mojego meza,zawsze ofiara padaja lewe buty i skarpety.Nawet wielblad w tunezji dobral sie mu do lewego klapka ;)))Pozdrawiam.(moja pani chyba napisze ksiazke "FILOZOFIA ZJEDZONEJ SKARPETY "hahaha;)))Monisia
effcia 2008-08-22
hihihihi...Jazz Ty lobuzie :))cos jest faktycznie nie tak z ta lewica hihihi nasze labki chyba z mlekiem mamusi wysysaja ta niechec bo moja rowniz upodobala sobie lewe kapcie i chodaka-oczywiscie jak byla mniejsze :) i od piety je podzerala :).Zeby tak chcialy zjadac np suki lewe a samce prawe to moglybysmy sie wymieniac zamiast kupowac nowe ;) hihihihi