2. Źródło
Zatoka lasu zstępuje
w rytmie górskich potoków...
Jeśli chcesz znaleźć źródło,
musisz iść do góry, pod prąd.
Przedzieraj się, szukaj, nie ustępuj,
wiesz, że ono musi tu gdzieś być —
Gdzie jesteś, źródło?... Gdzie jesteś, źródło?!
Cisza...
Strumieniu, leśny strumieniu,
odsłoń mi tajemnicę
swego początku!
(Cisza — dlaczego milczysz?
Jakże starannie ukryłeś tajemnicę twego początku.)
Pozwól mi wargi umoczyć
w źródlanej wodzie
odczuć świeżość,
ożywczą świeżość.
Jan Paweł II Tryptyk Rzymski, I Strumień
dodane na fotoforum:
jola74 2008-04-02
pamietamy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
___________________@@@@
________________@@@@@@@.......@@@@@@
______________@@@@@@@@@.@@@@@@@@@
_____________@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
____________@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
____________@@@@@@@@@@@@@@@)))@@@@
_____________@@@@@@@@@@@@@@@)))@@@
_______________@@@@@@@@@@@@@)))@@@
_________________@@@@@@@@@@@))@@@
____________________@@@@@@@@@@@@
_______________________@@@@@@@@@
__________________________@@@@@@
_____SPIESZMY SIE KOCHAC ____@@@
_____________LUDZI:__________@
____Tak szybko odchodza....._______
mimi123 2008-04-02
Jan Paweł ll na zawsze zostanie w naszej pamięci oraz naszych sercach nasz papież jest dzisiaj z nami obecny....i czówa nad wszystkimi...
zuza55 2008-04-02
Na zawsze w moim sercu!!! Na zawsze w mej pamieci.
Janie Pawle II dziekuje za to ze byłeś i składam Ci hołd:)
ZAWSZE POZOSTANIESZ W NASZEJ PAMIĘCI!!!!
eljot60 2008-04-02
byłem tam w czasie studiów .... oczekując na pojawienie się naszego Ojca Świętego na okrągło śpiewaliśmy Jego ulubioną "Barkę" ....
kasiad 2008-04-02
Pamiętamy :))))
anetka1 2008-04-02
~ Barka ~
Pan kiedyś stanął nad brzegiem,
Szukał ludzi
gotowych pójść za Nim
By łowić serca
Słów Bożych prawdą.
O Panie,
to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta
dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę
pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą
nowy zacznę dziś łów.
Jestem ubogim człowiekiem,
Moim skarbem są ręce gotowe
Do pracy z Tobą
I czyste serce.
O Panie,
to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta
dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę
pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą
nowy zacznę dziś łów.
Ty, potrzebujesz mych dłoni,
Mego serca młodego zapałem
Mych kropli potu
I samotności.
O Panie,
to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta
dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę
pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą
nowy zacznę dziś łów.
Dziś wypłyniemy już razem
Łowić serca
na morzach dusz ludzkich
Twej prawdy siecią
I słowem życia.
O Panie,
to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta
dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę
pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą
nowy zacznę dziś łów.
czarna2 2008-04-03
pamiętamy[*][*][*]
swiety 2010-01-15
:)