Heca - zbiór i kłębowisko stresów różnych ...
adaptacja wzajemna w toku :)
ewjo66 2015-11-15
tak jest...psiątko po przejściach...przecież biedulka nie jest w stanie powiedzieć co przeszła...i pewnie jeszcze nie wie...co TY od niej chcesz...musi zrozumieć, że jesteś dla niej DOBREM...
pozdrawiam Was Dziewczyny i mocno ściskam :-)
macalla 2015-11-15
Bedzie dobrze, trzeba czasu, cierpliwosci, Ty te cierpliwosc masz, ona pewie tez..no I pewnie sie Wam nie spieszy..
dziekuje Kasiu raz jeszcze...:*
kotkii2 2015-11-15
widzę, że piesia śpi w klatce... słyszałam, że psy to lubią.... jest tak rzeczywiście?
jan53 2015-11-15
Witam
Przyzwyczai się, wiadomo że to musi potrwać, dla niej to coś nowego, w czym jeszcze nie może się odnaleźć.
Dawno temu z 50 lat do tyłu miałem suczkę foksterierkę, miała akurat jednego małego którego oddaliśmy, tak się złożyło że po paru dniach ktoś suczkę otruł (takie były czasy) zacząłem szukać szczeniaka ażeby go zabrać z powrotem do naszego domu, udało mi się to po paru dniach (pani oddała mi go z zadowoleniem-sikał w domu), kiedy zaniosłem go na stare śmieci, piesek jakby zgłupiał, niczego już nie poznawał, zachowywał się jakby był w obcym domu chociaż w tym domu dorastał, po jakimś czasie przyzwyczaił się, to samo będzie z twoją psinką, na razie jest rozkojarzona.
Pozdrawiam
agus63 2015-11-15
Jesteście "na dotarciu". Nie mam wątpliwości, że wszystko będzie dobrze. Bo znam Cię doskonale, nie tylko wirtualnie, KASIU :*
gama32 2015-11-24
Poznaje nowe kąty i otoczenie to jeszcze trochę potrwa gdy się przyzwyczai do twojego domu i zaakceptowuje wszystko co woku jej się dzieje. Sam wiem jak trudno jest takiemu rzwierzątku no do pół roku tak to twa. Bo również miałam psiaki po przejściach Nawet jedną to że szczeniętami ale nie stety :'( zdechły no ciąża była zagrożona