kajus63 2011-10-17
Jak byłem dzieckiem... Trafialiśmy z tego wiaduktu śnieżkami do kominów parowozów (takie zawody).
Wtedy jeszcze nie było trakcji. Parowozy ciągnęły pociągi.
dorissz 2011-10-23
I dym z parowozu zadymiał...prawie wiem gdzie mieszkasz :)
Szedłeś tą drogą do domu?
dodaj komentarz
kolejne >