....tak chodziła, chodziła to ją w końcu zrobiłam......zupa krem z cukinii z jogurtem greckim, koperkiem i prazonymi pestkami slonecznika i dyni.Dla chętnych był jeszcze groszek ptysiowy - to moja zguba bo jak zacznę jesc to nie moge skonczyc.....
A dzień dzis jakis paskudny, ciągle pada nawet grad się pojawił, energia spadła do poziomu zero i jeszcze kot zachorował- jeździliśmy do całodobowej kliniki - podobno jakas infekcja.....dostal leki i czekamy do jutra na kolejną kontrolę.....
wloczek 2017-11-12
Co z przypadek, jadlem ja wczoraj!! Baaardzoo mi smakowalaa!
..co za przypadek. Wybralem.. z ryzem :)