No i skończyło się rumakowanie:):):):)

No i skończyło się rumakowanie:):):):)

.....waga oszalała (zapewne popsuła się przez święta:)), ubrania w za gorącej wodzie upralam no i ciut zbiegły się:):).....a mnie się ruszyć nie chce.....koniec tego - od dzis normalne jedzenie i trzeba ruszyć się z kanapy - bieżnia, spacery, może zaprzyjaźnię się z wodą na basenie :):);)

dosia

dosia 2018-01-08

u mnie podobne problemy!!!

ona11

ona11 2018-01-08

ja też dietuję

jokam

jokam 2018-01-08

hahaha...
moja waga i ubrania podobnie mają...
się popsuły, się skurczyły...
od 1 stycznia nie tykam słodyczy i staram się zdrowo jeść...
mam już pewne sukcesy...
jednak dalej szukam dietowych inspiracji, więc powiedz mi, Droga Dosiu, co tam się kryje w tych dwóch pojemnikach...??

styna48

styna48 2018-01-08

Trzeba troszkę się za siebie wziąć , ale masz już wprawę ..

jokam

jokam 2018-01-08

dziękuję Ci bardzo... bardzo, bardzo...!!

ewci1

ewci1 2018-01-08

Warto zmienic troche jedzonko:)

choco13

choco13 2018-01-08

Dokladnie, ja od 1 stycznia tez troszke dietuje :)

trawka

trawka 2018-01-08

też bym tak chciała...... ale póki co odstawiłam słodycze i pieczywo, tylko mała kromeczka do pracy jak jestem dłużej

dodaj komentarz

kolejne >