Obiad.....

Obiad.....

....oj jaką ja mam "słabą" silną wolę....na dzialce znów rozpusta ...z to słodkie, a to lody, grillek też był.....no po powrocie znów trzeba stanąć do pionu no i chyba ruszyć 4 litery i troche zrzucić balastu....
Polędwiczka pieczona, marchewką gotowana, kasza gryczana i ogórki z chudym jogurtem :)

anulkaz

anulkaz 2018-07-10

Same pyszności:)

styna48

styna48 2018-07-11

Zdarza się , w życiu ciągle trzeba się zmagać , hihihi.

stasia8

stasia8 2018-07-15

Kto by się oparł takim pysznościom...

dodaj komentarz

kolejne >