![[*] [*] [*] [*]](https://img3.garnek.pl/a.garnek.pl/034/680/34680993_800.0.jpg/zdjecie.jpg "[*] [*] [*] [*]")
(0)
DNIA 18.11.2018 o godz. 5.49 zmarła moja najukochańsza mama........nic juz nie bedzie tak jak było, nigdy nie bedzie juz tak jak było.
Śmierć nastąpiła tak nagle - wszystko trwało zaledwie 20 min.
28.09 2018 mój mąż uległ bardzo ciężkiemu wypadkowi - zderzenie motocykla z łosiem - Pan Bóg dał mu drugie życie, jest z nami, dochodzi do zupełnego zdrowia. Była i jest wielka radość. Cieszyliśmy sie,że na święta będziemy razem.
W niedzielę zabrał Pan zabrał do swojego domu moją mamę - osobę, która całe życie poświęcała dla innych - nigdy nie myśląc o sobie.Nagle, niespodziewanie - a my musimy przyjąc to z bólem ale godząc się z jego wolą.
Garnek prowadziłam między innymi dla niej - tak lubiła zaglądać do komputera, pytać dlaczego nie ma nowych zdjęć, zaglądać do moich ulubionych. Już tu nie zajrzy, już nie zapyta.....
Nie wyobrażam sobie jak bedzie dalej życie wyglądało - ale mam tatę , którego musimy wspierać.
Ale jak przetrwać te nadchodzące święta gdy tyle wokól radości - pytanie bez odpowiedzi.
Żegnaj moja ukochana mamusiu.........
A z wami, którzy chociaż czasami zaglądaliście do mojego garnuszka tez chce się pożegnać. Dziękuję za kazdy wpis, za kazde słowa - ale już prowadzić dalej mojego fotobloga nie ma sensu... nie mam siły ani chęci.....rozsypałam się........
A wszystkich wierzących proszę chociaż o jedną modlitwę za moją mamę.....
Dwa tygodnie po śmierci mamy złamałam paskudnie nogę w kostce......
Ktoś ma jeszcze jakieś pytanie jak mija nam ten rok.........
oliwkaa 2018-11-21
Wyrazy wspolczucia
[*]
Dziekuje rowniez....moze z czasem nabierze sensu bycie z nami tutaj nadal....wszystkiego dobrego dla Ciebie w tych ciezkich chwilach....
styna48 2018-11-22
Życie czasem bywa okrutne i doświadcza nas bardzo. Taki nasz człowieczy los często trudny do dźwigania.
ijkk1 2018-11-22
Wyrazy współczucia Dorotko ,wiem jak ciężko Wam jest teraz ,bo też to przeszłam .Mam jednak nadzieję ,że za jakiś do nas wrócisz ,pokażesz swoje kochane wnuki i wspaniałą działkę - do zobaczenia ,uściski w tym trudnym czasie (*,*)
jokam 2018-11-22
Droga Nasza...
bardzo, bardzo Ci współczuję...
rozpacz i ciężkie dni przed Tobą...
mam jednak nadzieję, że z garnka nie odejdziesz...
bardzo Cię proszę o pozostanie tutaj z nami wszystkimi...
trawka 2018-11-24
[*]
Bardzo Ci współczuję...
Może jednak wrócisz, tak bardzo lubiłam do Ciebie zaglądać, czytać twoje wpisy ..........
lulka1 2018-12-06
Dorotko wyrazy głębokiego współczucia :((( chciałam Cię pocieszyć z powodu nogi ,a tu takie nieszczęście .... przytulam mocno
beti60 2018-12-23
Ja też dopiero teraz przeczytałam ,bo też miałam ciągłe wizyty w szpitalu , u mojego ojczyma , (a chyba mogę powiedzieć ojca, bo traktował mnie i moją siostrę jak swoje dzieci ,których miał trzech synów ).Jak się domyślasz umarł .Łączę się z tobą w bólu .I życzę spokojnych Świąt , i życzę Ci abyś znalazła ukojenie .
prince8 2019-01-07
No cóż takie jest Nasze Żcie raz cidownie Radosne a innym razem smutne i bolesne ,,, też odeszłaMoja Mama ...teraz dni sa smutne .... i cisza w tekefonie ...trzymaj się bo jesteś brdzo Komuś potrzebna ,,,a życie biegnie dalej z Nami lub bez .... Powodzenia w Nowym Roku;)
