[10471716]

... to także Gala Jeżdziecka ..

malgo51

malgo51 2010-07-13

Do wyboru, do koloru:)

marcysi

marcysi 2010-07-13

ooo, a to są chomonta, pamiętam, kiedyś jak traktory nie były tak dostępne, mieliśmy konia, jak go tato do stajni odprowadzał to zawsze jeździliśmy na jego grzbiecie, a raczej jej, bo to klacz był, Linka się zwała....miło powspominać;-)

hannae

hannae 2010-07-13

Dla kazdego cos . Kazdy moze swojego ulubienca pieknie ozdobic . Wspaniale zdjecia Dzidziu .

maka25

maka25 2010-07-14

O la la! Ależ tego było! Uzdy, lejce, strzemiona, szory - u nas w domu Tato mówił poszorek ...,czyli to co się zakłada na grzbiet konia gdy ma ciągnąć wóz.

dodaj komentarz

kolejne >