(2)
Thomas już wiele lat siedzi w schronie, niestety nie miał szczęścia do tej pory. Jego kompani niedoli poznajdywali domki (na całe szczęście!), ale on wciąż czeka...
martaxd 2013-03-01
Biedactwo :( Mało jest ludzi, którzy mieliby na tyle odwagi, czasu, cierpliwości, żeby zajmować się niewidomym psiakiem. Mój wujek miał ślepego psa i wiem jakie to trudne :( Stał się agresywny kiedy słyszał obcy głos, albo czuł inny zapach... Mam nadzieję, że jednak znajdzie się ktoś kogo Thomas pokocha ze wzajemnością :)
ederlezi 2013-03-03
szanse ma nikłe, ale nie tracimy nadziei :)
Thomas nie jest agresywny, może dlatego, że przywykł do mnogości zapachów i głosów :)
