***Londyn...Ludzie...

***Londyn...Ludzie...

>>> i proszę...długo czekać nie musimy...ku memu zdziwieniu...pojawiła się pierwsza chętna Pani...
Ku mej radości...
...Pan pstrykał Pani fotki komórką, a ja w tym samym czasie...swoim aparacikiem...

dodane na fotoforum: