tussilago farfara - „przępędzający kaszel”

tussilago farfara - „przępędzający kaszel”

Inne nazwy biorą się od wyglądu liści, białawych od spodu: podbiał, podbiał zwyczajny, podbielina, białkuch, białodrzew (ale to nie drzewo więc nazwa zagadkowa). Także od kształtu liścia: ośla stopa, końskie kopyto, przykopytnik (to określenie z pruskich Mazur), kobilacz, (od kobyły), koński kwiat. W końcu od korzenia (a z botanicznego punktu widzenia bardziej od kłącza): morowy korzeń (czyżby korzeń wykorzystywany był dawniej w leczeniu w czasie zarazy i morowego powietrza?), korzeniec. Może ma to jakiś związek z informacją, że kiedyś był wykorzystywany jako surogat tytuniu? A może palono, bo miał właściwości narkotyczne? W dawnych książkach można znaleźć informacje, że w leczeniu astmy, przewlekłego kaszlu czy zapalenia oskrzeli wdychano przez rurkę dym z korzeni podbiału, spalanych na węglu z drzew cytrusowych. Palono też - tak jak papierosy - wysuszone i zwinięte liście. W tym kontekście nie był to surogat papierosów a tylko podobieństwo zażywania – cel był inny, leczniczy.

dodane na fotoforum:

achach5

achach5 2016-04-04

No jak na zamówienie zdjęcie i opis !
Gardło płucze solą ,
ale na kaszel ,to syrop
z podbiału może by pomógł ...?
Pozdrawiam :)

dodaj komentarz

kolejne >