Wzięłam go na ogródek po spacerze po polach, był zajechany, mogłoby się wydawać. I to co kiedyś pisałam,że szczytem marzeń jest,żeby się położył i spał na ogródku. Nie. Nawet jak się położy to głowa się kręci dookoła osi. Każda mucha, mrówka i komar są \"na celowniku\" ;P
elicja 2013-06-14
Ja wiem, że pewnie za dużo wymagam. Szybko zapomniałam jakiego walniętego psa wzięłam i oczekuję za wiele ;P
PS Zaraz poszukam tych parówek. Ślinka mi leci :D
razdwa3 2013-06-14
Prawdziwy seter! :)
fanrats 2013-11-19
Setery irlandzkie darzę szczególnym sentymentem. Kiedyś, dawno temu, mieliśmy takiego domownika :)