Na zimę z wróblami u nas się ostała,
Do kraju ciepłego odlecieć nie chciała.
Nie straszna jej zima ze swymi mrozami,
Choćby wszystkie pola przykryła śniegami.
To dla niej dzieciaki najczęściej budują,
Karmniki, do których karmę dosypują,
Tam często słoninkę ze skórką wieszają,
Sikorki apetyt na ten przysmak mają.
ewusia 2014-01-23
Zima się rozpędza. Przyniosła nam mrozik
i opady śniegu....ptaszki są głodne.
Pozdrawiam ciepło bo wieczór mroźny.