Stara chałupa na końcu świata, biedne małżeństwo, wychowujące sporą gromadkę dzieci. Pewnego wieczora chłop, pouczony przez lekarza, zakłada prezerwatywę. Małżonka oburzona podnosi lament:
- Jasiek, czyś ty zgłupioł do reszty? Dzieciska butów na zimę ni mają, a ty se ptaka stroisz?!
awangar 2017-01-05
Jak ślicznie tu nocą..
Witam i pozdrawiam Edziu....u mnie nie ma co lepić, nie ma śniegu :))
Świetny dowcip....:))))))
Dobranoc :)
jaska15 2017-01-05
milo znow zajrzec i sie usmiechac do wesolej tworczosci...brawo!
pozdrawiam Eniu:))
maly52 2017-01-05
Śliczne te świąteczne dekoracje...serdeczności przesyłam w mrożny czwartkowy ranek....fajnego dnia Eniu ...:))
vivien5 2017-01-05
Upsss... o rety gnieść potrafią też kobiety...!
To ja sobie pospaceruję z przyjemnością w tym romantycznym pięknym Warszawskim otoczeniu ....hahaha to Jasiek zaszalał !!
Pięknego czwartku Eniu:))
gadzina 2017-01-05
niezłe dowcipy masz Eniu..........pięknie udekorowana jest Starówka.......pozdrawiam serdecznie
beata1 2017-01-05
Pozdrawiam wieczorową porą,
bo za oknem nieciekawie, dmucha, wieje itp itd,
ciepła w sercu na cały długi weekend zostawiam...)
Ładny kadr...)
ewusia 2017-01-16
W tamtym roku czekaliśmy na śnieg,
w tym roku mamy go już dosyć. Tylko dzieciaki
się cieszą, bo mają ferie i mogą lepić bałwana.
Miłego wieczoru Enio.