Pojawiają się słuchy, że hasło "Polska w ruinie" to nie była diagnoza stanu państwa, tylko obietnica wyborcza.
W czasie "oblężenia" sejmu Marszałek zszedł do sejmowych piwnic. Po ciemku zobaczył parę jadowicie świecących oczu.
- Szczur... - wyszeptał z obrzydzeniem.
- Sam jesteś szczur! - krzyknął obrażony prezes.
Stalin przyjechał do kołchozu.
- Dobrze wam się żyje? - zażartował Stalin.
- Dobrze! - zażartowali kołchoźnicy.
Spotyka się dwóch Ukraińców i jeden mówi do drugiego:
- Stary tam w Polsce to jest prawdziwe życie nie to co u nas. Wstajesz rano i podają ci pyszne śniadanko do łóżka potem sex do południa. Po południu wykwintny obiad szampańskie desery i sex do kolacji. Kolacja - palce lizać, a po kolacji do późnej nocy sex ile tylko pragniesz.
- No no brzmi nieźle. A skąd ty to wszystko wiesz byłeś w Polsce?
- Ja nie ale moja siostra była.
Nauczycielka pyta ucznia:
- Jasiu, dlaczego napisałeś, że odległość geograficzna to rzecz względna?
- Bo kiedyś najbliższa droga do polskiego parlamentu wiodła przez Moskwę, a teraz wiedzie przez Częstochowę.
kaa4224 2017-08-02
Witaj Eniu - ciekawe to makro połączone hm, z..' motylkami '. Pozdrawiam cieplutko.
krysiaa 2017-08-02
Pani motylowa wygląda niczym baletnica na tym kwiatku , super całość , życzę przyjemnego dnia Eniu :)
ewusia 2017-09-17
Motyle zawsze mi się podobają i te fruwające
i te myziające w brzuszku.
Śliczne makro...Pozdrawiam serdecznie.