ewci1 2012-11-21
Zosienko cudownie:)))
..Kasiu ,gdy moj synek stawial pierwsze kroki ubralam mu buciki czul sie pewniej ze sztywna podeszwa i lepiej mu szlo....(nie chce Ciebie pouczac ,to tylko takie moje wspomnienie:))
pozdrawiam serdecznie:)
eroma39 2012-11-21
Ewuniu...
pierwsze kroczki Zosieńka postawiła 3 listopada...
w dniu moich 44 urodzin sama przemaszerowała wzdłuż i w szerz pokój salonowy... Zawsze ma buciki na stópkach :)
Tu szalała nie pozwalając się ubrać w cokolwiek... :) nie chciała iśc spać, tak jak to zawsze bywa po śniadaniu...
To wszystko z wielkich emocji, że jestem w domu :)
Bo wtorki są tylko dla nas!!! Mam wolne :)