KRZYK

KRZYK

JELONEK
Starość idzie Drogi Panie,
Coraz cięższe wypróżnianie.
Coraz częściej w brzuchu burczy,
Kusiek mi się mocno skurczył.

Gniotą kark przeżyte lata,
Bolą nerki i prostata.
Wzrok nieostry, w stawach strzyka,
Chyba już nie będę bzykał !

Nawet moja białogłowa
Wdzięki swe przede mną chowa
Twierdząc, żem nie konik polny
I do skoków już niezdolny.

A ja jestem jak ze stali :
W starym piecu diabeł pali,
Marzy mi się jeszcze skok,
Taki nagły, męski w bok.

Popić tęgo, jak Zagłoba
Niech mnie potem boli głowa
I niech kac mnie znowu męczy,
Żona wymówkami dręczy.

A ja znowu jak jelonek,
Ostry różek, cud ogonek !
Nagle w stawach cosik chrupnie,
Prysły ze łba myśli głupie.
Wspomnień łezka z oka kapie
Możesz marzyć stary capie !!!

( W. Szymborska )

szalon

szalon 2012-04-29

Czasami dobrze jest sobie pokrzyczeć

maxmen

maxmen 2012-04-29

Fajne...hahaha... ja bym to nazwał "Facet u dentysty"...:)))

mopsik

mopsik 2012-04-29

To jest J. Urban.

malgo01

malgo01 2012-05-10

Słyszałam ...słyszałam jak krzyczałes ...... mury mi popękały !!!:)

A to zdjęcie jeżeli mnie pamięć nie myli już u Ciebie widziałam ..... :)

dodaj komentarz

kolejne >