z herbatą, bez której w zasadzie nie mogę żyć...
piję wszystkie, bo czarne, czerwone, zielone, białe i ziołowe....
Pamiętam jak w stanie wojennym były problemy z kupieniem dobrej herbaty, a ja się cieszyłam z każdej paczki, nawet jeśli po zaparzeniu smakowała jak obsiurane siano...:-)))
trochę ciekawostek..
https://www.rodzajeherbat.pl/