naleśniki z twarożkiem i gruszką z syropu :-)
ciasto naleśnikowe robię *na oko* i wtedy wychodzi najlepsze...:-)
zwykle to 2-3 jajka (zależy od wielkości)
ok. 2 szklanki mąki
ok. 2,5 szklanki mieszanki mleka, maślanki, wody...z przewagą mleka...
szczypta soli
szczypta cukru
2-3 łyżki oleju
pół łyżeczki proszku do pieczenia (opcjonalnie)
wszystko mieszam mikserem i zostawiam na trochę, żeby ciasto *odpoczęło*...jeśli wyjdzie za gęste dolewam płynu..jak uznam, że za wodniste..wiadomo dodać mąki...
zawsze są mięciutkie...:-)
lubię podsmażone na patelni, więc takie są na zdjęciu :-)
farsz to twarożek z gruszką z syropu, pokrojoną w kostkę...doprawiony wanilią i odrobiną cukru...:-)
no to jemy :-)
kasiaaa 2016-06-10
taa...naleśniki...u mnie po zjedzeniu zawsze pada pytanie - no dobra, a gdzie obiad???
meryen 2016-06-10
Smacznego:) Ja lubię czasem dodać trochę wody gazowanej, wychodzą jeszcze pulchniejsze. Z maślanką nigdy nie próbowałam:)
katka12 2016-06-10
chyba wykorzystam pomysł na nadzienie..
olga39 2016-06-10
O matulu...ładnie to tak kusić? :-)
hasedi 2016-06-10
Uwielbiam nalesniki na słodko. ..I wczoraj juz prawie popełniłam grzech. .w związku z dietą. ..tak mi się zachciało naleśników! !ale się powstrzymałam...za to dzisiaj wyszłam od fryzjera. ..po ...5 godzinach !!!! I pierwsze co ze złości zrobiłam to poleciałam do sklepu i kupiłam sobie 30 dkg cukierków. ..I zeżarłam. ...tylko parę sztuk zostawiłam dziecku. . : (
janowa 2016-07-12
Na takie same oko robię:)
A jutro serwuję Flammkuchen...Naleśniki może w sobotę.