trochę o mrówkach...

trochę o mrówkach...

Chodząc koło jeziora spotkałam mrowisko pełne aktywnych mieszkanek, pracujących bez wytchnienia…
uciekałam stamtąd, bo mrówki natychmiast chciały mnie zabrać do mrowiska, bo w mgnieniu oka oblazły mi buty…
wiem jak boląco gryzą, więc zdjęcie jest robione szybko i bez kadrowania…

Ale…mrówki same w sobie są ciekawym zjawiskiem…
czytałam, że tradycyjnie sproszkowane mrówki są uważane w Chinach od wieków za środek spowalniający starzenie się i przedłużający życie.
Preparaty na bazie mrówek mają dość szerokie zastosowanie w medycynie , bo wzmacniają system immunologiczny….substancje czynne z suszonych mrówek są wysokoenergetycznym związkiem, który może aktywować proteiny, mogą zaopatrzyć organizm w niezbędne mikroelementy, aminokwasy, wiele witamin, regulują ponadto wydzielanie wewnętrzne, poprawiają przemianę materii, zwiększają aktywność insuliny i zapobiegają powstawaniu antyciał insulinowych….i wiele innych…których nie będę przytaczać, aby nie przynudzać…


Dodam tylko, że właśnie chińscy lekarze zauważyli, że niedźwiedzie nie chorują na choroby wątroby. Skojarzono to z faktem, że niedźwiedzie jedzą mrówki, co przy dłuższym okresie spożywania stymuluje komórki macierzyste wątroby…

takie ot.. dyrdymałki…


ale nieeee…suszyć ich nie będę….nie!...
niech sobie żyją :-)


1/2

kedil

kedil 2016-09-05

U mnie mrowiska poznikały , a nieliczne są chronione

katka12

katka12 2016-09-05

re: a ja dwa razy złapałam zająca, ale aparat zawsze w górze:)

katka12

katka12 2016-09-05

mnie kiedyś gryzły w inne miejsce;) dodatkowo komary...nie wolno nic odsłaniać w lesie:)

peugeot

peugeot 2016-09-05

Jak mrówy, to obowiązkowo Telimena ;-) sfotografować mrówkę, do tej pory mi sie nie udało, aberracja , tez dokucza, no nie potrafię ;-(

semigod

semigod 2016-09-05

Kwas mrówkowy działa przeciwzapalnie i niweluje bóle reumatyczne, ale ze względów praktycznych łatwiej stosować ten zawarty w pokrzywach,nacierając nimi obolałe miejsca :)
Pojedyncza mrówka to w zasadzie byt teoretyczny. Prawdziwym organizmem jest cała społeczność mrowiska.

jaworr

jaworr 2016-09-05

Piekne okazy wraz z chalupka upolowalas, takie maluskie pracusie,,,,)
Milego wieczoru zycze...:)

lidia23

lidia23 2016-09-05

bardzo ciekawe informacje aczkolwiek ja nie skorzystam z tego mrówkowego specyfiku:)
a świat mrówek znam dobrze:)
mają na łąkach bardzo dużo swoich kopców..
nieraz obserwowałam jak noszą materiał 3 razy większy od nich..
śmiesznie to wyglądało;))

kenaj65

kenaj65 2016-09-05

Poleciłbym Ci moje rozweselacze ale to byłoby nakłanianie do alkoholizmu :)

BUZIAKI! :******

pantoja

pantoja 2016-09-06

Nie lubię ich i tępię czym się da. Moja sąsiadka sypie cukier na parapet aby przychodziły a one uparcie do mnie, bez zaproszenia. Pani wabiąca twierdzi, że mrówki w domu oznaczają dobrobyt, przybytek kasy. Nie zauważyłam ani jednej ze stówką w gębie, włażą do cukiernicy jak do swojego marketu. Najgorsze są te wielkie...Jutro dostaną aerozol, będzie tydzień spokoju.

satsuma

satsuma 2016-09-06

No nie.....ja ich jeść nie będę.... nawet za cenę niezbyt zdrowej wątroby

baygel1

baygel1 2016-09-06

Ja tam wolę trzymać się od nich z daleka.

dodaj komentarz

kolejne >