bandyta...rozrósł się do niemożliwości...wiele lat temu przyniosłam go w reklamówce...parę pędów...
teraz jest jego czas...zadusił już wiśnię i regularnie trzyma w uścisku gruszę...:-(
a tak niewinnie wygląda...
okasia 2016-09-12
a jakie ma wredne pędy - łatwo można rękę pokaleczyć... zgadzam się, ładny, ale potrzebuje miejsca...