[32078275]

już są...i zbieram dla samego zbierania...bo lubię dary jesieni...
ale dla ciekawostki powiem, że dotarłam do blogu survivalowego, gdzie okazało się, że można je poddać pewnej obróbce celem spożycia...

sama nie mam zamiaru pozyskanych wiadomości wdrażać w życie, ale okazuje się, że ludzka pomysłowość wciąż nie zna granic...
https://ludzkietropy.pl/czy-zoledzie-sa-jadalne/

jaworr

jaworr 2016-09-16

Super cos mi sie wydaje, ze kiedys to zbierali dla karmienia prosiakow,....
Ja bym nie ryzykowala....

eleonor

eleonor 2016-09-16

Świetna karma; skoro to przysmak dzików...

lidia23

lidia23 2016-09-16

ja na razie okazów jesieni nie spotykam ani oznak też nie..
nie ma u mnie ani jednego jesiennego liścia...z czego się cieszę:))
nic o tym nie wiem aby żołędzie były jadalne ale człowiek całe życie uczy się:)

adamowa

adamowa 2016-09-16

Nie slyszalam o jadalnych zoledziach :) ale lubilam z dzieciakami robic z nich ludziki :) Pozdrawiam wieczorkiem ...

baygel1

baygel1 2016-09-16

A pazurki tak pod jesień .....

halka

halka 2016-09-16

Lepiej ten przysmak pozostaw dzikom.

kenaj65

kenaj65 2016-09-16

Dziki już dawno na to wpadły...

kenaj65

kenaj65 2016-09-16

PS. Z zewnątrz super. Dół to piwnica. I nigdy chyba nie wykończę wieloletniej budowy rodziców (kasa) :(

kedil

kedil 2016-09-16

Nie jadam

babcia1

babcia1 2016-09-16

poczytałam pomysłowość ludzka nie zna granic jednak

piatal

piatal 2016-09-21

przysmak dzikiej świni,,heheh kiedyś widziałem jak całe stado wcinało żołędzie pod dębem,,,

dodaj komentarz

kolejne >