to nie prezenty...ale moje inspiracje i *przydasiowo* :-)
często korzystam z książek kucharskich, zaglądam na blogi kulinarne, porównuję przepisy i składy, bo już się zdarzyły *wtopy*, kiedy np. w przepisie czegoś zabrakło, bo wkradł się chochlik drukarski...a przez to kubeł na śmieci był *nażarty* ..:-)))
Dania na Wigilię i Święta zazwyczaj robi się wg jakiegoś rodzinnego schematu, ale warto czasem wprowadzić coś nowego...