kolejna zupka_dziwoląg...
tym razem biała, bo w składzie jest korzeń pietruszki, seler, kalarepka, gruszka, a doprawiona jest sokiem z cytryny...
jak zwykle ugotowane i zmiksowane :-)
zero - przypraw!
gruszka znów jest małym odstępstwem od reguł diety dr Dąbrowskiej...ale ona jest tu tylko dodatkiem...
siestala 2017-01-14
nowa dieta? brzmi bardzo dobrze:) uwielbiam korzeń pietruszki i gruszkę w zupie też. Buziaki Ewcia!:)
baygel1 2017-01-14
Wiesz co ? samej to nie chce mi się .... jednak jakbyś tak i dla mnie podrzucała gotowce to ja chętnie się przyłączę i też się odchudzę z Tobą :) :) :)
peugeot 2017-01-14
A cóż to za śmigło ;-) długo to Ty tak na takich wynalazkach nie pociągniesz, no martwię sie deczko,spieszno Ci zejść z tego świata i wiosny cudnej nie zobaczyć,he? ;-)
isia222 2017-01-15
hmm, cięzko sobie wypobrazic, ale warto ekperymentować, czasem, można odkryć ciekawy smak
hankag 2017-01-15
nie stosuję żadnej specjalnej diety i jem to co lubię,a jest to szynka z tłuszczykiem,boczek....lubię pasztety,golonkę,zupy i surówki warzywne z dodatkiem owoców,lub konfitur,a czasem wystarczą mi tylko"pulki"z masłem i solą.....ostatnio zajadam się nasionami chija,które dodaję do wszystkiech potraw
izolek 2017-01-16
Lubię zupy więc poczytam o diecie dr Dąbrowskiej.
W prawdzie nie stosuje żadnej diety tylko nazywam to sposobem odżywiania; eliminuję niektóre produkty np: wędliny, wieprzowinę, kurczaki, gorsze gatunki żółtych serów, półprodukty, sosy, zupy, fiksy, panierki torebkowe i słoiczkowe a dodaję nowo poznawane.
Nie wszystkie mogę jeść czy pić - lubię eksperymentować ze zdrowymi produktami i nowymi smakami.
Jestem zmęczona więc następnym razem.
Pozdrawiam.