dzięki Wszystkim Ulubionym i Odwiedzającym za miłe słowa :-)
przyszliśmy za to z orzeszkiem :-)))
obserwowałam dzisiaj gawrona na sklepowym trawniku...chodził...dumał...zastanawiał się co zrobić ze zdobyczą...próbował chować w trawie...i trwało to długo...niestety musiałam już odjeżdżać i nie wiem jak sobie poradził...
amarea 2018-09-22
One mają w zwyczaju rzucanie orzecha z wysokiego lotu na beton, aby się tym sposobem dostać do jego wnętrza licząc na to, że w tej akcji skorupka pęknie ;D
babcia1 2018-09-23
no szkoda że musiałaś odjechać bo może byś ujrzała co zrobił w końcu z orzeszkiem!!