https://www.youtube.com/watch?v=eKPm8lgaGos
Hobbystyczne hodowanie gołębi rozpowszechniło się
na Górnym Śląsku na początku XX w.
Początkujący gołębiarz musiał przede wszystkim poznać właściwą terminologię i poznać słowa:
Woliera - zadaszony, ogrodzony wybieg dla ptaków przy gołębniku;
Lotowanie (albo flugowanie) - wywiezienie ptaków do miejsca startu i wypuszczenie ich, na podstawie czasu przelotu
i odległości miejsca startu od rodzinnego gołębnika wyliczano szybkość gołębia, która stanowiła podstawę rywalizacji z innymi hodowcami;
Wdowieństwo - metoda zwiększania prędkości lotu,
w której wykorzystuje się popęd płciowy ptaków.
Zdjęcie wykonane w Muzeum Śląskim w Katowicach.
myszka2 2018-01-27
Piękny starzyk z fajeczką na ładnej ławeczce siedzi i odpoczywa,pozdrawiam ciepło Ewuniu,,,,życzę miłego weekendu
evita 2018-01-27
- tak było w piosence "Starzyk"...
pyk... pyk... pyk z fajeczki... itd... :)
Dnia pełnego radości i ciepła...
pozdrawiam Ewuś... :)
pit69 2018-01-27
Dobra całość....ale gołębie są i teraz hodowane w mojej okolicy też...a dawniej to nie było gospodarstwa bez gołębi:)Pozdrawiam!
aniva 2018-01-27
Śląskie starzyki tak mają. Lubią fajeczkę i kochają gołębie
oraz śląską muzykę. Lubią spotykać się i pięknie śpiewają.
vivien5 2018-01-27
Ewusiu ......tak wspaniale relacjonujesz nam ten pobyt w tych miejscach że poczułam się jakbym tam była......Przepiękna ta postać Starzyka....Świetna nutka ...Śląsk słynie z wielkiego zamiłowania do gołębi...
Zostawiam na Twej drodze Ewusiu ..myśli słoneczne, i uśmiech najcieplejszy. Niech radość umila Ci każdą chwilę.Pozdrawiam)))
maly52 2018-01-27
Pięknie wykonana ta jasna postać na ławeczce, a piosenkę bardzo lubię... pozdrowienia popołudniowe...:))
fiona08 2018-01-27
Na Śląsku jest szczególne zamiłowanie do hodowli gołębi.
Miłego sobotniego wieczoru Ewuniu.
dana56 2018-01-27
Witam w sobotni wieczór...Pięknem zimowego wieczoru dziś Ciebie pozdrawiam
ciepłe i dobre myśli w uśmiechu serca zostawiam
a Ty zanurz się w subtelnej nutce
a noc niech cię słodko przytuli
buziaki :* :* :*
spider6 2018-01-28
Witam w Niedzielny poranek.;)
Uśmiech na dobry, radosny dzień wysyłam.;)))
... Słoneczka na niebie i pogody ducha ♥ życzę:)
Pokazujesz Ewuniu to co kiedyś było na śląsku i nie tylko wielkim hobby,do czasu co sie ta hala zawalila.
Jo mom ino kilka gołębi ale dzikich,ino one sie już przybadały do mnie i na parapet przychodzą,nie boją sie nawet psa,wlezie na parapet w doma i kuko na mnie,a jak im nie dom zrić to sie drom jak dzikie.;)
lidia23 2018-01-28
ja tylko znam termin-woliera
bo używa się jej do oddzielania również kur,bażantów,kaczek..
aniva 2018-01-29
Pamiętam tragedię, która zdarzyła się w Katowicach
podczas wystawy gołębi, gdy zawalił się dach hali.
Zginęło wtedy wiele osób i ptaków.
mondia 2018-01-29
Pyk pyk pyk z fajeczki...
mój dziadek tak pykał...pamiętam takie widoki z dzieciństwa...
awangar 2018-01-29
I kolejny raz ciekawostki opisujesz...świetna całość, znam tę piosenkę..
Pozdrawiam Ewuniu serdecznie.