maria57 2020-11-14
Brawo Ty!!!!
Moja babcia w połowie ubiegłego wieku (bardzo odległe czasy -niestety, doskonale to pamiętam) robila podobne cuda. Niestety, nie tkała, a szydełkowała. Jako surowieca do produkcji używała pociętych spiralnie na paski pończoch. Rajstop jeszcze wtedy nie było. Ozdobnie wrabiała w te dywaniki szlaczki z kolorowych wełenek. Wszystko się wykorzystywało.
Bogata Szwecja też ma charakterystyczne samodziałowe chodniki produkowane z czegoś, co już było w użyciu. Są przepiękne. Dzisiaj nasze śmietniki pełne wszystkiego. Takie czasy
A Ty, Artystko dalej twórz!!!